Za najlepszego sąsiada mogłabym mieć :

1) Pani Ewa
2)Kotek
3)Profesor
4)Pan Kołek
5)Murzyn
6)docent Furman
7)Lewicka
8)Kolińscy - oni byli super do dziś mnie bawią, najbardziej chciałabym mieć takich sąsiadów bo jestem wielką melomanką i by mi muzyka nie przeszkadzała
9)Balcerkowie
10)Manc
11)Winnicki i jego Jola
12) ten inżynier co nie mieszkał był fajny i ten jego tekst ,, a klej pan ja i tak tu nie będę mieszkał " czy jakoś tak

Nieciekawi :
1)Anioł i jego żona MIećka
2)gosposia Zosia bo fałszowała i uszy mnie by bolały
3)Tekla bo obraziła docenta Furmana powiedziała na niego ,, impotent " ciekawe czemu na niego tak powiedziała, a impotent to jest ten co ma problemy z seksem, a Furman nie miał , bo się zalecał do tych panienek

Tekla to chyba babcia Pawlickiego, tego z "Czasu honoru" i "Komisarz Alex".
A to był Siemion, ten o tym "klej Pan....", nieżyjący tak jak aktorka odtwarzająca Tekle, fajny aktor.

no Tekla to babcia tego Antoniego Pawlickiego, a ten co mówił o tym kleju to Siemion który zmarł 4 lata do dziś pamiętam jak jego śmierć ogłaszali jakby to było wczoraj, Siemiona właśnie za Alternatywy 4 polubiłam i za poszukiwany poszukiwana.

Tekla nie powiedziała impotent do docenta , tylko important ,mając na myśli impertynenta

a to czemu Lewicka się potem Tekli przyczepiła za to co Tekla mówiła do docenta

Witaj . Tekla mówi importent . Przysłuchaj się dobrze .Pozdrawiam Cię

aha dzięki. To już o Tekli zmieniłam zdanie, skoro powiedziała importent. A poza Aniołem, Miećką i Zosią nie wiem kogo bym nie chciała za sąsiada.

Na tej pomyłce właśnie miał się opierać zabawny charakter tej sytuacji :) Tekla powiedziała "importent", Lewicka zrozumiała "impotent" i stąd jej nieuzasadnione oburzenie na Teklę ;) Ilekroć wracam do Alternatyw ta scena zawsze mnie bawi :)

mnie też to bawi.

Obejrzyj jeszcze raz, bo coś nie bardzo jesteś zorientowana w tym serialu albo nie wszystko zrozumiałaś.

Chętnie bym był sąsiadem Pani Joli i Pani Ewy, to byłby mój ideał, często bym wpadał po cukier a jak dobrze by poszło to i na dłużej.

Najgorszy dla mnie sąsiad to Furman bo to taka cicha woda.A najlepszy jak dla mnie sąsiad to Tekla Wagnerowna,która brała udział w rajdzie przez błota Polesia

Cóż...Trudno powiedzieć,którego sąsiada bym chciała w swoim bloku,ponieważ prawda jest taka,że oni wszyscy,pomimo swojej odrębności-każdy w swoim lokalu, tworzyli coś w rodzaju jedności-jakby rodziny,więc... Może poza Winnickim,który tam tylko pomieszkiwał i wszystkim przyznawał racje dla świętego spokoju,no i poza Aniołami, to mogę mieć WSZYSTKICH za sąsiadów ;)